Postęp technologiczny ułatwia ludziom podtrzymanie aktywnego uczestnictwa w codziennym życiu. Media społecznościowe ułatwiają kontakt z rodziną, która jest np. za granicą. Wykorzystanie tych nowych możliwości daje wiele korzyści, trzeba jednak pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. Internet to niesamowite narzędzie, które ułatwia nam codzienne życie, ale niesie ze sobą również liczne niebezpieczeństwa. Rozpoznanie tych zagrożeń to klucz do bezpiecznego poruszania się po sieci. Jeżeli coś wydaje Ci się podejrzane to prawdopodobnie takie jest. Co więc nam grozi podczas aktywności online?
Phishing – wyłudzenie informacji – polega on na wyłudzeniu danych wrażliwych takich jak: hasła, numery kart kredytowych, dane kont bankowych, numer PESEL. Te zaś pozwalają na dostęp do konta bankowego i opróżnienie go z pieniędzy. Większość tego typu kradzieży odbywa się poprzez portale społecznościowe lub pocztę elektroniczną. Nieświadomy niczego człowiek otwiera link, który przekierowuje go do witryny imitującej oryginalną stronę danej organizacji (banku, sklepu internetowego, portalu aukcyjnego), więc nie podejrzewając zagrożenia wpisuje swoje dane (login, numer klienta, hasło itp.), które następnie zostają przesłane do oszusta.
Przestępca może podszyć się pod… każdego z nas, aby wysłać mnie, tobie link, który zawiera złośliwe oprogramowanie lub przekieruje ją na fałszywą stronę, a następnie poprosi ją o podanie poufnych danych, takich jak dane karty kredytowej.
Jak się bronić?
Najlepszą obroną przed phishingiem jest weryfikacja osoby lub firmy, która wysłała wiadomość e-mail lub inną przed kliknięciem czegokolwiek. Pamiętaj, aby zawsze sprawdzać, czy strona, na której wpisujesz swoje dane, jest prawdziwą stroną instytucji, a nie fałszywym serwisem stworzonym przez przestępców.
Pamiętaj!
Banki czy platformy umożliwiające płatności w Internecie nigdy nie proszą o aktualizację danych w wiadomościach. Wszelkie zmiany należy wprowadzać logując się na stronie banku po samodzielnym wpisaniu adresu lub sprawdzeniu czy strona jest zabezpieczona certyfikatem.
Malware czyli złośliwe oprogramowanie, to jedno z najbardziej powszechnych zagrożeń w Internecie. Jego celem jest zazwyczaj zdobycie dostępu do Twojego komputera lub informacji i danych, które na nim przechowujesz. Złośliwe oprogramowanie może przybierać różne formy – od wirusów, przez trojany, po oprogramowanie szpiegujące. Często infekuje komputer poprzez załączniki w e-mailach, zainfekowane strony internetowe lub poprzez pobranie i zainstalowanie zainfekowanego oprogramowania nieświadomie przez użytkownika.
Jak się bronić?
Na naszych komputerach powinno być zainstalowane i aktualne oprogramowanie antywirusowe(antywirus) i zaktualizowany system.
Ransomware to specyficzny rodzaj malware, który blokuje dostęp do komputera lub plików do momentu zapłacenia okupu. Cyberprzestępcy wykorzystują go do szyfrowania danych na dysku, co uniemożliwia dostęp do nich.
W ostatnich latach ransomware stał się jednym z największych zagrożeń dla użytkowników sieci. Co jakiś czas słychać o masowych atakach na firmy lub zwykłych użytkowników sieci.
Jak się bronić?
Najlepszą obroną przed ransomware jest regularne tworzenie kopii zapasowych swoich danych.
Zagrożenia dla prywatności polegają na zbieraniu i wykorzystywaniu danych użytkowników, często bez ich świadomej zgody. Wykorzystuje się je do różnych celów – od marketingu, przez politykę, aż po oszustwa internetowe. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele informacji o nas jest dostępnych w sieci i jak łatwo można je wykorzystać.
Jak się bronić?
Nie udzielać zbędnych informacji na każdym portalu, gdzie się znajdujemy.
Przykład e-maila:
Drogi właścicielu poczty e-mail.
Europejska Komisja ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych, zatwierdziła wypłatę odszkodowania w wysokości 950,000.00 (EURO) do Ciebie. Ta rekompensata jest wypłacana za straty/szkody powstałe w wyniku oszustwa lub spraw związanych z Oszustwem. Uprzejmie prosimy
o przesłanie nam swoich informacji wymienionych poniżej.Twoje imię i nazwisko:
Kraj:
Adres domowy:
Numer:
Wiek:
Zawód:
Najbliżsi krewni (imiona):
Wszystkie informacje zostaną przekazane Europejskiej Komisji ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych, “EAFC” (organizationeu@gmail.com). Dziękujemy za zrozumienie i współpracę, ponieważ czekamy na jak najszybsze przeczytanie od Ciebie.
Dział Monitoringu European Anti-Fraud Commission, “EAFC”
organizationeu@gmail.com
Kradzież danych jest jednym z najczęstszych rodzajów przestępstw w sieci. Cyberprzestępcy włamują się do baz danych firm czy instytucji, by wykradzionymi danymi użytkowników później manipulować. Takie naruszenia danych mogą prowadzić do wielu negatywnych scenariuszy, takich jak kradzież tożsamości, oszustwa finansowe czy utrata prywatności. Cyberprzestępcy korzystają z różnych technik, aby włamać się do sieci i systemów komputerowych. Mogą wykorzystywać luki
w zabezpieczeniach komputerów i serwerów.
Kradzież tożsamości – to poważne zagrożenie w sieci, łączy się z kradzieżą danych. Cyberprzestępcy mogą wykorzystać wykradzione lub zdobyte w inny sposób informacje takie jak numer PESEL, skan dowodu osobistego, adres czy data urodzenia do kradzieży Twojej tożsamości. Takie działanie może prowadzić do wielu negatywnych konsekwencji, na przykład zaciągania pożyczek na Twoje dane.
Jak się bronić?
Nigdy nie należy udostępniać swoich danych osobowych nieznanej stronie internetowej, a wszystkie wiadomości e-mail, które proponują podanie danych osobowych, należy traktować jako potencjalnie niebezpieczne.
Malvertising to metoda, która polega na wykorzystywaniu reklam do dystrybucji złośliwego kodu. Reklama na pierwszy rzut oka może wydawać się niewinna, ale po kliknięciu w nią może dojść do uruchomienia złośliwego kodu, który doprowadzi do infekcji urządzenia. Najczęściej wykorzystywane są do tego luki bezpieczeństwa w przeglądarkach internetowych.
Jak się bronić?
Zainstalować program antywirusowy (płatny lub darmowy), który będzie skanował wszystkie pliki przed ich otwarciem. Równie ważne jest regularne aktualizowanie oprogramowania, aby zminimalizować ryzyko wykorzystania luk w zabezpieczeniach.
Oszuści zajmujący się pomocą techniczną dzwonią lub wysyłają wiadomości udając, że są legalnie działającą firmą. Mogą nawet podszywać się pod dużą organizację, jak Microsoft czy Apple. Podają jakiś nieistniejący problem, który rzekomo istnieje na komputerze ofiary i przekonują do wykonania kroków, które pozwolą przestępcom na uzyskanie zdalnego dostępu do komputera lub wykradzenie danych osobowych czy finansowych.
Jak się bronić?
Korzystajmy z pomocy pewnych techników i informatyków.
Internet niesie to ryzyko trafienia na oszustów, którzy sprzedają podróbki leków (niekiedy bardzo groźne dla zdrowia) lub wyłudzają pieniądze za produkty, których nigdy nie wysyłają.
Jak się bronić?
Kupujmy nasze leki w sprawdzonych sklepach i aptekach i konsultujmy ich użycie z lekarzem.
Fałszywe strony internetowe to żadna nowość, jednak aktualnie wyglądają bardziej wiarygodnie niż kiedykolwiek wcześniej. Wykorzystują one zdjęcia od prawdziwych sprzedawców i naśladują wygląd i styl prawdziwych sklepów. Często wabikiem są tu atrakcyjne ceny. Niestety, po zapłaceniu zwykle kontakt urywa się lub – w najlepszym przypadku – wysłany zostaje przedmiot o niższej jakości, będący podróbką tego, co oferował sprzedawca.
Jak się bronić?
Nie kupujmy produktów z niezaufanych witryn, które kuszą podejrzanie niskimi cenami. Zanim dokonamy zakupu, sprawdźmy dane sklepu – nazwę firmy, adres jej siedziby, dane kontaktowe, numer KRS, porównując je z internetowymi bazami przedsiębiorców – Centralną Ewidencją
i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) i Systemem EKRS.
UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNE PORADY:
Spoofing to atak, który polega na podszywaniu się pod inną osobę lub organizację w sieci. Przestępca może na przykład udawać bank lub inną instytucję państwową, aby skłonić Cię do podania danych do zainstalowania na swoim urządzeniu złośliwego oprogramowania lub do podania swoich danych do logowania lub innych ważnych informacji.
Jak się bronić?
Zawsze weryfikować, czy strona, z którą mamy do czynienia jest prawdziwa i nigdy nie podawać swoich danych na podejrzanych stronach.
Oszustwa internetowe to szeroka kategoria zagrożeń na portalach aukcyjnych takich jak OLX, Vinted, Facebook, oszustwa przy pomocy BLIKA, wyłudzanie pieniędzy, fałszywe wiadomości email i SMS. Użytkownicy Internetu powinni być świadomi, że nie wszystko, co widzą w sieci, jest prawdziwe.
Jak się bronić?
Należy zachować szczególną ostrożność przy dokonywaniu transakcji online, podawaniu swoich danych osobowych i klikaniu w linki otrzymywane w wiadomościach e-mail czy SMS.
Wiadomość od nieznanego nadawcy, zwłaszcza jeśli zawiera ona linki lub załączniki, to potencjalne zagrożenie. Oszuści często udają osoby, które znasz lub firmy, z którymi współpracujesz, aby skłonić cię do kliknięcia na link lub otwarcia zainfekowanego załącznika.
Jak się bronić?
Czujność i kasowanie niepotrzebnych i nieznanych maili, zabezpieczenie komputera.
Przykład emaila:
Dobry dzień. Mam z Tobą do omówienia coś bardzo ważnego, na czym skorzystasz. Będę czekać na Twoją szybką odpowiedź, ale musisz ją wysłać od razu. Inaczej spadek, który odziedziczyłeś przepadnie.
Pani María Rodríguez.
Oszuści w internecie często proszą o nietypowe formy płatności, takie jak karty podarunkowe czy płatności przy pomocy kryptowaluty. Większość prawdziwych firm nie będzie wymagać od Ciebie płatności wyłącznie w taki sposób.
Mają miejsce, gdy oszust tworzy atrakcyjny, fałszywy profil w Internecie, aby nawiązywać miłosne relacje, mające na celu wyłudzenie pieniędzy. Często wszystko wygląda bardzo wiarygodnie. Gdy fałszywy randkowicz wyczuje, że zdobył zaufanie lub nawet miłość ofiary, zaczyna prosić o poufne informacje lub o pomoc finansową, np. na pokrycie kosztów podróży lub leczenia.
Jak się bronić?
Nigdy nie przelewajmy pieniędzy osobie, której nie znamy osobiście. Nie wysyłajmy zbyt sugestywnych zdjęć, które oszust może później wykorzystać do szantażu. Nie zamieszczajmy takich które mogą naprowadzić oszusta na miejsce, gdzie mieszkamy i pracujemy.
To jedno z najgroźniejszych, a równocześnie najpopularniejszych oszustw na tej liście. Polega na podszywaniu się pod krewnego (najczęściej wnuka) i wyłudzaniu informacji lub pieniędzy od starszej osoby. Oszustwo może przebiegać zarówno telefonicznie, jak i przez internet. Przestępcy często działają w sposób bardzo przemyślany. Przykładowo, tworzą w mediach społecznościowych duplikat konta wnuka i za jego pośrednictwem piszą do dziadka lub babci z prośbą o pomoc. Mówią, że mają kłopoty (np. zostali okradzeni na zagranicznych wakacjach itp. historie) i potrzebują pieniędzy, aby wyjść z tej sytuacji. Powiedzą, że to pilne i że wstydzą się iść do rodziców. Zanim sięgniemy do portfela sprawdźmy innym kanałem komunikacji czy wnuczek jest w opałach…
Przykład:
70-letnia kobieta odebrała telefon od nieznajomego mężczyzny, który podawał się za policjanta. Rozmówca poinformował, że jej wnuczka spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy, aby wykupić się z aresztu. Zapytał, ile ma oszczędności, a ta szybko przeliczyła gotówkę, którą miała w domu. Zebrało się tego 15 tysięcy. Oszust poprosił o podanie adresu, a do rozmowy włączyła się kobieta, podszywająca się za jej wnuczkę, dziękując babci za pomoc. Seniorka przekazała pieniądze nieznajomemu mężczyźnie, który przyszedł pod wskazany oszustom adres babci. W ten sposób 86-latka straciła całe swoje oszczędności. Po dwóch dniach kobieta w rozmowie z prawdziwą wnuczką dowiedziała się, że została oszukana.
To przekręt skierowany do emerytów z oszczędnościami, którzy potrzebują pomocy w zarządzaniu nimi. Obiecują dobry zwrot z inwestycji, jednak po przekazaniu pieniędzy senior już nigdy więcej ich nie zobaczy.
Jak się bronić?
Unikajmy ofert wywierających presję na szybkie kupowanie lub mocno ograniczonych czasowo.
Chęć niesienia pomocy i ufność każdego z nas bywa brzydko wykorzystywana przez cyberprzestępców. Podszywają się oni pod zaufane organizacje charytatywne i zbierają od ofiar darowizny, które trafiają prosto do ich kieszeni.
Jak się bronić?
Upewnijmy się, czy zbiórka jest prawdziwa i warta wsparcia.
Cyberprzemoc to zjawisko polegające na wykorzystywaniu technologii do nękania, zastraszania lub ośmieszania innych. Może to obejmować takie działania jak doxxing (udostępnianie prywatnych informacji o osobie w sieci), hejt, wysyłanie obraźliwych wiadomości, nękanie psychiczne przez internet, publikowanie fałszywych informacji o innych osobach w sieci czy groźby przemocy fizycznej. Cyberprzemoc jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ może prowadzić do poważnych problemów emocjonalnych i psychicznych u ofiar.
Jak się bronić?
Ważne jest szybkie reagowanie i zgłaszanie ich odpowiednim służbom (policja).
Jeżeli padłeś ofiarą cyberprzemocy mobbingu, nękania lub prześladowania w sieci skorzystaj z porady i dowiedz się, jakie przysługują Ci prawa.
Osoba, która stała się ofiarą oszustwa internetowego (cyberprzestępstwa) ma prawo je zgłosić:
Doświadczyłeś cyberprzemocy, potrzebujesz porady i pomocy – skontaktuj się z nami!
UMÓW SIĘ NA BEZPŁATNE PORADY:
Mediacja jest skuteczną i coraz bardziej popularną metodą rozwiązywania sporów. W ramach kampanii społecznej “Tydzień mediacji” włączamy się w ogólnopolską kampanię i informujemy czym jest mediacja, kto i w jaki sposób może z niej skorzystać i jakie odnieść korzyści z uczestnictwa w mediacji.
Celem kampanii jest:
Ogromną szansę daje DOSTĘP DO NIEODPŁATNEJ MEDIACJI W PUNTACH NIEODPŁTNEJ POMOCY PRAWNEJ I NIEODPŁATNEGO PORADNICTWA OBYWATELSKIEGO. Mediacja nie jest alternatywą sądowego wymiaru sprawiedliwości, lecz instytucją komplementarną i wspierającą wymiar sprawiedliwości. Należy podkreślić jednak jej uniwersalny charakter, bowiem przyczynia się do odciążenia sądownictwa i pozytywnego przeobrażenia kultury prawnej.
Z punktu widzenia zmian społecznych MEDIACJA jest niezwykle korzystnym rozwiązaniem, pozwala ona na:
Dzięki upowszechnianiu instytucji mediacji zapewniony zostanie polubowny, pozasądowy sposób rozwiązywania sporów, co przyczyni się do szybszego i efektywniejszego ich rozwiązania
• Mediacja to metoda rozwiązywania sporów na płaszczyźnie dialogu.
• Tu ważny jest człowiek i jego problem, a nie dowody sądowe.
• Przy pomocy mediatora- neutralnej osoby- szukamy rozwiązań potrzebnych do zawarcia porozumienia.
• W mediacji każdy ma prawo wypowiedzieć się i mieć na to tyle czasu, ile sam zdecyduje, że jest mu potrzebny, od razu otrzymując informację zwrotną od drugiej osoby. Wszystkie rozmowy są objęte tajemnicą, chronioną prawem.
• Cały przebieg postępowania mediacyjnego nie jest tak stresujący i sztywno określony, jak przebieg sprawy w sądzie.
• Pozwala to stronom czuć się bardziej bezpiecznie, co skłania ludzi do rozmowyw poszukiwaniu rozwiązań.
• Mediacje są dobrowolne, czyli połączone z okazaniem dobrej woli porozumienia.
WAŻNE:
Największym walorem mediacji jest rozwiązywanie sporu, a nie jak w przypadku spraw sądowych przyznawanie jednej stronie racji, wskazywanie wygranego i przegranego.
Mediacja pozwala zatrzymać się na chwilę, zejść z ringu, ściągnąć rękawice bokserskie i wyjść poza schemat swojego dotychczasowego myślenia, by dostrzec złożoność problemu – mówi Magda Dzieciuchowicz dyplomowany mediator i doradca obywatelski. – Jak już to się stanie, to zyskuje się przestrzeń i wewnętrzną zgodę na próbę znalezienia bezpiecznego rozwiązania i zażegnania sporu, ponieważ autorami tych rozwiązań są same strony sporu. Nawet jeżeli nie uda się stronom zawrzeć ugody, to mediacja może doprowadzić do znacznej poprawy sytuacji stron. Dotyczy to wszystkich spraw, zarówno rodzinnych, gospodarczych, pracowniczych, rówieśniczych.
Mediacja ułatwia rozwiązanie spraw rodzinnych:
WAŻNE:
Skorzystaj z MEDIACJI w naszych punktach NPP i NPO
ZADZWOŃ I UMÓW SIĘ NA DARMOWĄ MEDIACJĘ:
Mediator umawia się ze stronami w dogodnym dla nich terminie i jest do dyspozycji tak długo, jak będzie to potrzebne. Na początku informuje o przebiegu i zasadach mediacji, oraz potwierdza dobrowolny udział w rozmowach. Każda ze stron ma też możliwość przedstawienia swojej sytuacji, własnych potrzeb oraz oczekiwań wobec mediacji. To, co dzieje się podczas sesji zostaje w „czterech ścianach” pokoju, w którym prowadzone są rozmowy. Mediator zachowuje całkowitą dyskrecję – sesje mediacyjne są zamknięte i nikt poza stronami nie ma do nich dostępu.
Mediacje są dobrowolne, czyli połączone z okazaniem dobrej woli porozumienia. To znaczy, że jeżeli siadam do okrągłego stołu, to chcę z tobą rozmawiać. Jeżeli mamy już tyle, to jest nad czym pracować – dzieli się swoim doświadczeniem mediatorka Magda Dzieciuchowicz – A na całe szczęście rola mediatora nie polega na zastanawianiu się, kto ma rację, czy to co ktoś mówi jest prawdą. Ludzie widzą te same rzeczy inaczej. Mediator moderując komunikację dba o to, żeby ludzie dowiedzieli się, czy chodzi im o to samo. Na jakim tle jest konflikt. A jeżeli ta rozmowa obarczona jest dużym ładunkiem emocjonalnym, to znaczy, tylko tyle, że dla kogoś dana kwestia jest ważna. Po pojedynku na słowa, przychodzi czas na zadanie sobie pytania, czy chcę się porozumieć.
• krótki czas trwania procesu mediacyjnego – dzięki mediacji skraca się czas zakończenia sporu, bez konieczności uczestnictwa w procesie sądowym;
• brak formalizmu – mediacje odbywają się poza sądem, towarzyszy im szacunek i charakteryzuje całkowita poufność;
• obustronna satysfakcja – w mediacji nie ma wygranych ani przegranych, co pozytywnie wypływa na jego uczestników. To strony konfliktu decydują o zawarciu porozumienia, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron;
• możliwość wystąpienia na drogę sądową – w sytuacji, gdy w czasie postępowania mediacyjnego nie uda się stronom dojść do porozumienia nadal istnieje możliwość skierowania sprawy do sądu w celu rozstrzygnięcia sporu;
Zachęta do skorzystania z mediacji
• Mediacje nie mogą się niczym złym skończyć, ponieważ są poufne.
• Nic nie ryzykujesz
• Jeśli nie ugoda, to poprawa relacji między ludźmi.
• Oszczędzasz: czas, emocje, finanse i kontrolujesz rozwiązanie konfliktu
Osoba, która chce skorzystać z mediacji powinna skontaktować się ze starostwem powiatowym, urzędem miasta, bądź gminy, który na danym terenie odpowiada za organizację punktów NPO i NPP w celu umówienia wizyty u mediatora.
Mediacja może zakończyć się podpisaniem ugody mediacyjnej.
W punktach nieodpłatnej pomocy prawnej oraz w punktach nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego mediacja jest usługą świadczoną BEZPŁATNIE, dla osób które nie są w stanie ponieść kosztów odpłatnej pomocy prawnej.
ZADZWOŃ I UMÓW SIĘ NA DARMOWĄ MEDIACJĘ:
• Ugoda mediacyjna to pisemna forma określająca precyzyjnie przyjęte i zaakceptowane przez strony ustalenia i zobowiązania dotyczące przedmiotu sporu.
• Strony, które zawarły ugodę przed mediatorem mogą wystąpić do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie ugody. Wtedy uzyska ona moc prawną, jak w przypadku wyroku sądu.
Konsumpcyjny tryb życia większości z nas powoduje, iż nabywamy coraz to nowe dobra materialne. Niejednokrotnie zdarza się tak, że do nabycia określonego dobra musimy zaciągnąć pożyczkę czy kredyt. W wielu przypadkach decyzja o pożyczce czy kredycie kończy się powstaniem długu, sprawą w sądzie czy w końcu egzekucją komorniczą.
Istnieje jednak wiele sposobów ułatwiających radzenie sobie z długami. W ramach prowadzonej przez Stowarzyszenie na Rzecz Poradnictwa Obywatelskiego „DOGMA” edukacji prawnej przedstawiamy Państwu kilka propozycji i rozwiązań ułatwiających nie tylko planowanie budżetu i wydatków gospodarstwa domowego, ale również sposoby radzenia sobie z powstałymi już zadłużeniami.
17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień Bez Długów. Z problemem zadłużenia borykają się miliony Polaków. Święto ma na celu uświadomić wszystkim, jak ważne jest dążenie do pozbycia się zaległości finansowych. Statystyki pokazują, że większość z zadłużonych nie ma pojęcia, jak wyjść z długów.
Dzień Bez Długów, to dobry moment aby zastanowić nad swoją sytuacją finansową. Najważniejsze jest zdanie sobie sprawy, że nawet najmniejszego zadłużenia nie wolno lekceważyć i należy mu przeciwdziałać możliwie jak najwcześniej.
Planowanie budżetu domowego i związanych z nim wydatków to pierwszy krok, który pozwoli uniknąć nam w przyszłości zadłużenia czy to mieszkaniowego, alimentacyjnego czy związanego z zaciągniętym kredytem bądź pożyczką.
Jeśli w sposób właściwym i precyzyjny spiszemy sobie na kartce, jakie są nasze stałe, miesięczne wydatki (czynsz, opłaty za wodę, gaz, prąd, abonamenty RTV czy za telefon, alimenty etc.), będziemy mogli zaplanować również inne zakupy czy inwestycje.
Decydując się wówczas na kredyt czy pożyczkę, będziemy wiedzieć, na jak wysoką ratę możemy sobie pozwolić i która to rata nie naruszy naszego domowego budżetu.
Pamiętajmy, najważniejsze są koszty związane z naszym utrzymaniem, a wszystko to co nam zostało wyznaczy nam nasze możliwości w kontekście kolejnych wydatków np. remontowych, zakupu nowego samochodu etc.
Jeśli dysponujecie wolnymi środkami, które pozostają wam po opłaceniu koniecznych wydatków związanych z utrzymaniem waszego gospodarstwa domowego i jednocześnie stoicie przed decyzją, czy np. przeprowadzić remont bądź zmienić samochód, ale nie macie na ten moment wystarczającej ilości pieniędzy, wówczas z pomocą przyjdzie wam wiele firm pożyczkowych i pojawi się lawina ofert kredytowych.
Nie wszystkie firmy będą jednak waszymi sprzymierzeńcami!
Aby skorzystać z możliwości pożyczki czy kredytu konsumenckiego, UPEWNIJ SIĘ, że firma, do której udajesz się po pieniądze to nie PARABANK. Sprawdź w internecie opinie o firmie, poczytaj czy nie są to oszuści i pamiętaj, że skorzystanie ze wsparcia takiej firmy może narazić Ciebie i Twoją Rodzinę na wielkie straty finansowe.
Parabanki, jako że nie wymagają zbyt wielu dokumentów do udzielenia pożyczki, są interesującą formą wsparcia finansowego. Niestety, podmioty te naliczają później potężne koszty związane z udzieloną pożyczką np. w wysokości 200-300% zaciągniętej kwoty pieniędzy, dodatkowo zdarzają się sytuacje, że pracownicy takiej firmy będą nachodzić Cię w domu.
ZADZWOŃ I UMÓW SIĘ NA DARMOWĄ PORADĘ PRAWNĄ:
W wielu przypadkach zgłaszają się do nas klienci, którzy popadli już w zadłużenie. Niektórzy nie zapłacili np. ostatnich trzech rat, niektórzy są już na etapie sądowym a wobec niektórych toczy się już egzekucja komornicza.
PAMIĘTAJCIE, że nie ma sytuacji bez wyjścia!
Jeśli wiesz, że nie możesz zapłacić kolejnych rat, rozpocznij rozmowę np. z bankiem czy firmą dostarczającą energię. Postaraj się wypracować z firmą ugodę co do spłaty zaległości i płatności kolejnych rat. Być może firma zdecyduje się na zmianę umowę i jej warunków.
Będąc na etapie sądowym także masz możliwość ugodowego porozumienia się z firmą, która Cię pozwała. Oprócz tego masz możliwość złożenia w sądzie wniosku o przyznanie pełnomocnika z urzędu, zwolnienia z kosztów sądowych czy złożenia w sądzie wniosku o nieobciążanie Cię kosztami postępowania na wypadek, gdybyś jednak w sądzie przegrał.
Również podczas trwającej już egzekucji komorniczej, możesz porozumieć się z wierzycielem i doprowadzić np. do zawieszenia egzekucji.
Postępowanie egzekucyjne jest postępowaniem wykonawczym i ma na celu wyegzekwowanie należności od dłużnika na rzecz wierzyciela. Organem uprawnionym do prowadzenia postępowania egzekucyjnego jest na gruncie postępowania cywilnego komornik sądowy. Komornik wszczyna postępowanie egzekucyjne na podstawie wniosku wierzyciela, który przedkłada komornikowi tytuł wykonawczy. Warto pamiętać, iż wyłącznie tytuł wykonawczy uprawnia do realizacji czynności egzekucyjnych względem dłużnika. Tytuł wykonawczy to innymi słowy tytuł egzekucyjny np. wyrok sądu opatrzony w klauzulę wykonalności. Postępowanie egzekucyjne wszczynane jest i prowadzone na wniosek wierzyciela, który jest głównym dysponentem postępowania egzekucyjnego i to on, jako jego główny dysponent zajmuje się „prowadzeniem postępowania” rękami i za pośrednictwem komornika.
Wszczęcie postępowania egzekucyjnego rozpoczyna się od zawiadomienia dłużnika o wszczęciu egzekucji, które jest pierwszym pismem w sprawie i doręczane jest dłużnikowi.
Komornik sądowy dokonuje zajęć majątku na podstawie informacji oraz sposobów wskazanych przez wierzyciela we wniosku. Istnieje wiele sposobów egzekucji, do których zaliczyć możemy:
Niezależnie od tego w jakiej roli występujemy w postępowaniu egzekucyjnym, warto znać swoje podstawowe prawa i obowiązki.
Komornik sądowy wszczynając postępowanie egzekucyjne dokonuje szeregu zapytań do poszczególnych organów, tj. banków, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, Bazy Danych Ksiąg Wieczystych czy Urzędu Skarbowego. Ma to na celu ujawnienie majątku, z którego będzie prowadzona w dalszym etapie egzekucja. Zapytania te pozwalają na ujawnienie następujących składników majątku:
Komornik, po uzyskaniu poszczególnych odpowiedzi dokonuje zajęcia tych składników majątku, które zostaną ujawnione.
Warto kilka słów poświęcić zajęciu rachunku bankowego. Wskazać należy, iż wszelkie środki wpływające na rachunek bankowy tracą swój przymiot. Podnieść również należy, iż KOMORNIK NIE MA WIEDZY ILE ŚRODKÓW ZNAJDUJE SIĘ NA RACHUNKU BANKOWYM I Z JAKIEGO TYTUŁU SĄ TO ŚRODKI. Obowiązek poinformowania o tym fakcie spoczywa na DŁUŻNIKU. Dłużnik, celem ograniczenia zajęcia rachunku bankowego o konkretne kwoty, np. wpływające z wynagrodzenia winien złożyć do komornika wniosek o ograniczenie do którego należy dołączyć wyciąg z 3 ostatnich miesięcy by potwierdzić, iż wynagrodzenie faktycznie wpływa na ten rachunek bankowy.
Wskazać należy, iż wszelkie kwestie i wątpliwości należy kierować bezpośrednio do komornika, który ma obowiązek poinformowania dłużnika o przebiegu oraz etapie postępowania oraz najlepszym możliwym rozwiązaniu.
Z komornikiem sądowym można się porozumieć np. wpłacając regularne raty. Brak kontaktu z komornikiem prowadzi do zaostrzenia środków egzekucji oraz większej niechęci organu egzekucyjnego do ewentualnych negocjacji z dłużnikiem.
Obszar dziedziczenia jest tematyką, która powinna zainteresować każdego, niezależnie od wieku, stanu zdrowia i pozycji zawodowej. Każdy z nas wcześniej czy później zetknie się z problemem dziedziczenia – czy to jako spadkobierca, czy też jako testator, czyli osoba sporządzająca testament. Zwykle zapoznajemy się z zasadami prawa spadkowego wtedy, gdy myślimy o przekazaniu majątku bliskim, a także, gdy przychodzi nam załatwiać sprawy spadkowe, gdyż stajemy się spadkobiercami.
Niech przedstawiony poniżej materiał będzie swoistego rodzaju drogowskazem przekazującym wiedzę o tym, jakie i komu przysługują prawa. Zapoznanie się z problematyką dotyczącą dziedziczenia bez wątpienia ułatwi porządkowanie trudnych spraw majątkowych.
Spadek – ogół praw i obowiązków przechodzących na spadkobiercę (spadkobierców)
Testament – jednostronna czynność prawna zawierająca rozrządzenie przez spadkodawcę (testatora) swoim majątkiem na wypadek śmierci
Spadkodawca (testator) – osoba fizyczna, po której śmierci jej majątek przechodzi na inne osoby
Spadkobierca – podmiot, na który przechodzi ogół praw i obowiązków zmarłego (osoba fizyczna, osoba prawna)
Dziedziczenie – przejście, na skutek śmierci osoby fizycznej, ogółu praw i obowiązków na spadkobiorcę/spadkobierców
Wstępni – przodkowie, tj. rodzice, dziadkowie, pradziadkowie
Zstępni – potomkowie, tj. dzieci, wnuki, prawnuki
Dziedziczenie testamentowe – mamy z nim do czynienia, gdy spadkobierca pozostawił ważny testament.
Dziedziczenie ustawowe – mamy z nim do czynienia, gdy nie zostanie sporządzony ważny testament.
Dziedziczenie stanowi powołanie spadkobiercy do spadku, które jest możliwe na podstawie ustawy lub na podstawie testamentu.
Dziedziczenie ustawowe zmierza do pozostawienia majątku spadkowego osobom najbliższym spadkodawcy, tj. jego małżonkowi i krewnym. Ma miejsce przede wszystkim wówczas, gdy spadkodawca nie sporządził testamentu. Ponadto dziedziczenie ustawowe następuje w sytuacji, gdy:
Prawo spadkowe przewiduje krąg podmiotów uprawnionych do dziedziczenia w pierwszej kolejności (grupy spadkobierców) względem pozostałych uprawnionych wskazanych w Kodeksie cywilnym.
Wyróżniamy następujące grupy spadkobierców:
W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek, dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.
Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych.
W przypadku braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice. W braku zstępnych i małżonka spadkodawcy cały spadek przypada jego rodzicom w częściach równych. Jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych. Jeżeli którekolwiek z rodzeństwa spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku pozostawiając zstępnych, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego zstępnym.
Udział spadkowy małżonka, który dziedziczy w zbiegu z rodzicami, rodzeństwem i zstępnymi rodzeństwa spadkodawcy, wynosi połowę spadku. W braku zstępnych spadkodawcy, jego rodziców, rodzeństwa i ich zstępnych, cały spadek przypada małżonkowi spadkodawcy.
W przypadku braku zstępnych, małżonka, rodziców, rodzeństwa i zstępnych rodzeństwa spadkodawcy cały spadek przypada dziadkom spadkodawcy, dziedziczą oni w częściach równych. Jeżeli któreś z dziadków spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego zstępnym. W braku zstępnych tego z dziadków, który nie dożył otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada pozostałym dziadkom w częściach równych.
W przypadku braku małżonka spadkodawcy i krewnych, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada w częściach równych tym dzieciom małżonka spadkodawcy, których żadne z rodziców nie dożyło chwili otwarcia spadku.
W przypadku braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu. W sytuacji jeżeli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą, spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu.
Testament jest jedyną czynnością prawną, mocą której można rozrządzić swym majątkiem na wypadek śmierci.
Testament jest czynnością prawną:
Sporządzić i odwołać testament może tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Testamentu nie można sporządzić ani odwołać przez przedstawiciela.
Testament można odwołać poprzez:
Należy zwrócić uwagę, że testamenty szczególne tracą moc z upływem sześciu miesięcy od ustania okoliczności, które uzasadniały niezachowanie formy testamentu zwykłego, chyba że spadkodawca zmarł przed upływem tego terminu.
Zachęcamy do zapoznania się z video-poradnikiem dotyczącym dziedziczenia testamentowego:
UMÓW SIĘ NA DARMOWĄ PORADĘ:
Instytucja zachowku, uregulowana została w przepisach art. 991 – 1011 Kodeksu cywilnego. Przewiduje ona ustawową ochronę interesów majątkowych osób najbliższych spadkodawcy przed
krzywdzącym je rozrządzeniem przez niego majątkiem na wypadek śmierci.
Osobami najbliższymi spadkodawcy uprawnionymi do zachowku są zstępni, małżonek oraz rodzice spadkodawcy.
Zwrócić jednak należy uwagę, że powyższe nie oznacza, że każda z wymienionych kategorii podmiotowych będzie uprawniona do zachowku w każdym czasie. Prawo do zachowku przysługuje zstępnym, małżonkowi i rodzicom spadkodawcy jedynie wtedy, gdyby w danym konkretnym wypadku byli powołani do spadku z ustawy. O kolejności powołania w tym zakresie decydują zaś przepisy o ustawowym porządku dziedziczenia
Zachowek ma na celu celu ochronę interesów majątkowych najbliższej rodziny, która straciła możliwość dziedziczenia należnej z ustawy części spadku, w wyniku powołania do spadkobrania tylko niektórych osób z grona spadkobierców ustawowych lub osób trzecich.
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału.
W sytuacji, jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku (w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, powołania do spadku, bądź zapisu), przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
Roszczenie o zapłatę zachowku, z upływem czasu ulega przedawnieniu. Termin przedawnienia roszczenia o zapłatę zachowku wynosi 5 lat. Zwrócić należy uwagę na dwa sposoby liczenia początku tego terminu, w zależności od tego, czy spadkodawca sporządził testament, czy nie.
W przypadku, gdy testamentu nie było, termin przedawnienia należy liczyć od dnia otwarcia spadku (tj. od śmierci spadkodawcy). W przypadku, gdy spadkodawca sporządził testament, termin pięcioletni liczy się od chwili ogłoszenia testamentu.
Niegodność dziedziczenia opiera się na założeniu, że w pewnych sytuacjach względy natury etycznej
przemawiają za pozbawieniem określonej osoby możliwości dziedziczenia po określonym spadkodawcy.
Przepis art. 928 § 1 Kodeksu cywilnego wyznacza trzy przyczyny uznania przez sąd spadkobiercy za
niegodnego:
Uznanie za niegodnego dziedziczenia wyłącza spadkobiercę od dziedziczenia, tak jakby nie dożył chwili otwarcia spadku. Osobą uprawnioną do wystąpienia z powództwem o uznanie osoby za niegodną dziedziczenia jest każdy, kto ma w tym interes.
Testator poprzez wyrażenie woli wydziedziczenia konkretnej osoby ma możliwość pozbawienia zstępnych, małżonka i rodziców uprawnienia do zachowku. Wówczas testator musi podać przyczynę wydziedziczenia, powinna ona jasno wynikać z treści testamentu.
Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku, jeżeli uprawniony do zachowku:
Zachęcamy do kontaktu z naszymi prawnikami i doradcami, aby uzyskać bardziej szczegółowe informacje dotyczące dziedziczenia.
Jesteśmy społecznie odpowiedzialni i chcemy tworzyć świat, który będzie bezpieczny dla dzieci. Dlatego nasze Stowarzyszenie jest partnerem kampanii „19 Dni Przeciwko przemocy i krzywdzeniu dzieci i młodzieży”.
To już kolejny rok kiedy uczestniczymy w tym cennym działaniu. Jest to inicjatywa szczególna i niesłychanie potrzebna we współczesnym świecie. Ma międzynarodowy zasięg i trwa od 1 do 19 listopada. W Polsce od 2014 roku “Kampanię 19 Dni” koordynuje Fundacja po Drugie z Warszawy, której misją jest wspieranie młodzieży i dorosłych w kryzysie bezdomności. W tym roku przewodnim hasłem kampanii jest: „EJ TO NIE JEST ŻART. TO JEST PRZEMOC”.
PAMIĘTAJMY!
Dokuczanie – co to takiego? Jak je rozpoznać?
Dokuczanie to powtarzające się celowe złe traktowanie innych, sprawianie im przykrości, ranienie ich. Może zdarzyć się każdemu, w każdym miejscu: szkole, domu, a zwłaszcza w internecie.
Przykłady dokuczania:
JAK POMÓC DZIECKU RADZIĆ SOBIE Z DOKUCZANIEM?
ZADZWOŃ I UMÓW SIĘ NA DARMOWĄ PORADĘ PRAWNĄ:
Pierwszym środowiskiem, w którym dziecko doświadcza tego, jak buduje się relacje z innymi, jest rodzina. Obserwuje też, jak w rodzinie rozwiązuje się drobne nieporozumienia, jak reaguje się na różnice zdań czy większe konflikty. Patrzy, jak rodzice budują bliskość i samo jej doświadcza. Te doświadczenia zabiera ze sobą w świat.
DLACZEGO DZIECKO DOKUCZA INNYM
Doświadcza różnych braków i w ten sposób sobie je rekompensuje:
CO DOSTAJE DZIECKO, KTÓRE DOKUCZA INNYM?
JAK REAGOWAĆ?
Dziecko, które dokucza niejako rekompensuje sobie swoją potrzebę bycia widzianym i usłyszanym. potrzebuje pomocy życzliwego i autentycznego zainteresowania, a nie karania czy wyciągania konsekwencji.
WAŻNE:
„Ofiarą” jest nie tylko dziecko, któremu nasza pociecha dokucza. To „dokuczający” nie radzi sobie z emocjami, i on też potrzebuje pomocy i zaopiekowania!!!
Wykorzystajmy mediację:
WAŻNE:
Dokuczanie to jedynie wierzchołek góry lodowej, dowiedzmy się, co się pod nim kryje, co dziecko czuje, co myśli, czego pragnie, czego potrzebuje.
Hejt to obraźliwy i zwykle agresywny komentarz internetowy lub mówienie w sposób wrogi i agresywny na jakiś temat lub o jakiejś osobie w środowisku Internetu.
Najpopularniejszymi mediami, w których występuje ten problem są Facebook, YouTube, Instagram, Twitter, Twitch i inne.
Hejt to nie tylko zgryźliwe i agresywne komentarze, które oczerniają osobę o odmiennym zdaniu, to także obraźliwe memy, grafiki i filmy. Treści publikowane przez hejterów nie posiadają żadnej wartości i mają na celu sprawienie przykrości danej osobie. Okazuje się że hejtowana jest co czwarta osoba w Internecie. Aż 11 procent internautów przyznaje, że zdarza im się hejtować w sieci.
Przyczyną hejtu bardzo często jest zazdrość, niezadowolenie ze swojego życia oraz przykre doświadczenia, które mają miejscu w życiu hejtera. W ten sposób hejter chce sobie i innym coś udowodnić.
Osoba, która jest ofiarą hejtu żyje w bardzo dużym stresie. Może cierpieć na bezsenność, nerwicę, depresję, a nawet próby samobójcze.
TO WYDARZYŁO SIĘ NAPRAWDĘ:
We wrześniu br. 16-letnia Julia z Lublina popełniła samobójstwo… Nastolatka, przez wiele lat doświadczała przemocy psychicznej i fizycznej ze strony rówieśników. Jej rodzice wielokrotnie podejmowali interwencje u szkolnych wychowawców i pedagogów, jednak za każdym razem byli ignorowani. Problemy z hejtem zaczęły się w piątej klasie szkoły podstawowej, gdy rozpoczęła się nauka zdalna. Sprawa została zgłoszona wychowawczyni, ale „nic to nie dało”. Sytuacji nie zmienił także powrót do lekcji stacjonarnych. Starając się pomóc córce, rodzice nastolatki rozmawiali z wychowawcami, pedagogami, psychologami, policją i innymi rodzicami. Nie pomogła też zmiana placówki. Starzy hejterzy nie odpuścili, pojawili się nowi. 1 września nastolatka rozpoczęła naukę w nowej szkole, kilkanaście dni później odebrała sobie życie…
Ze względu na rosnącą popularność zjawiska, coraz częściej przypadki hejterstwa i mowy nienawiści wypełniają znamiona przestępstw i są przedmiotem postępowań karnych (ale też cywilnych).
Hejterzy w internecie czują się anonimowi; jest to anonimowość pozorna, albowiem organy ścigania i sądowe coraz sprawniej uzyskują dane niezbędne do namierzenia autora określonego komentarza.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ KARNA
Hejt może przybierać różne postacie, które w naszym porządku prawnym zostaną zinterpretowane jako następujące czyny:
GDZIE I KOMU ZGŁASZAĆ HEJT?
W przypadku osób nieletnich, zasadnym jest zgłoszenie hejtu w szkole, a nawet do ośrodka pomocy społecznej. Oba podmioty mają możliwość zgłoszenia stwierdzonego incydentu do sądu. Niewątpliwie osoby nieletnie powinny zgłosić rodzicom, bez względu na to czy spostrzegły hejt wobec innych osób, czy same jego doświadczają.
Warto wiedzieć, że zjawisko hejtu w Internecie jest monitorowane. Istnieje kilka ogólnopolskich podmiotów (fundacji, stowarzyszeń), które zajmują się tym problemem i zachęcają do zgłaszania przejawów hejtu, najczęściej w wybranym przez siebie obszarze (np.: mniejszości narodowe).
Istnieją strony internetowe, portale czy grupy, gdzie można zgłaszać przejawy hejtu, i tak funkcjonuje:
Portal społecznościowy Facebook ma możliwość zgłaszania treści „nieodpowiednich” administracji i to zarówno w kontekście strony, grupy, postu czy komentarza.
Złośliwości, dokuczanie, hejtowanie… Dzieci uczą się na przykładach. Kopiują życie dorosłych. Bacznie obserwują jak reagujemy na trudności, odmienne zdanie, co robimy w sytuacjach konfliktowych., do czego służy nam telefon, co piszemy na mediach społecznościowych.
To czy będą pełne empatii dla innych, czy będą umiały stawiać i szanować granice swoje i innych zależy w dużej mierze od dorosłych.
Potrzebujesz rozmowy, porady, wsparcia?
Czekamy w naszych punktach npo i npp: https://dogma.org.pl/
Ważne numery telefoniczne:
Najczęstsze skojarzenia ze słowem „przemoc” to podbite oczy, sińce, zaciśnięte pięści, bójka. Rzadziej w pierwszej chwili myślimy o przemocy psychicznej, która przecież potrafi zranić dużo bardziej niż pięści, a nawet doprowadzić ofiarę do samobójstwa. Jedną z odmian przemocy psychicznej jest przemoc finansowa (ekonomiczna).
Mówi się o tej formie przemocy – przeźroczysty problem. Dlaczego? Ponieważ na wierzchu nie widać ran, tak jak w przypadku przemocy fizycznej. Problem jest dużo bardziej ukryty, często niewidoczny. Zapraszamy do przeczytania materiałów dotyczących tego, jakie są przejawy przemocy finansowej, z jakimi konsekwencjami prawnymi powinna liczyć się osoba stosująca ten rodzaj przemocy, a także gdzie szukać wsparcia w takich sytuacjach.
O przemocy ekonomicznej mówimy wtedy, gdy jej sprawca używa pieniędzy albo innych wartości materialnych do zaspokojenia swojej potrzeby władzy i kontroli. Wykorzystując dostęp do pieniędzy podporządkowuje sobie drugą osobę. Czasem uniemożliwia jej dostęp do konta, w innych wypadkach wydziela i kontroluje jej wydatki, utrudnia jej podjęcie pracy lub przyczynia się do utraty pracy. Pieniądze stają się kartą przetargową. Partner/ka uzależnia przekazanie środków na utrzymanie rodziny od spełnienia jego warunków, szantażem zmuszając swoją ofiarę do posłuszeństwa.
Nikola została sama z trójką dzieci. Mąż zostawił ją i nie płaci na nie alimentów. Magda chciałaby wrócić do pracy, ale mąż uważa, że powinna zostać w domu i nie pozwala jej szukać zatrudnienia. Grzesiek pracuje na budowie po 12 godzin dziennie, aby utrzymać sześcioosobową rodzinę. Chciałby, żeby żona poszła do pracy choć na pół etatu i dołożyła się do rachunków, jednak ona odmawia.
Kaśka przed urodzeniem dzieci pracowała w Biedronce. Po urodzeniu Mai i Kuby przez 5 lat była z nimi w domu. Teraz, kiedy Kuba poszedł do przedszkola, chciałaby wrócić do pracy. Tym bardziej, że jej partner Marek zarabia ok 2500 zł na rękę i cały czas narzeka, że utrzymanie rodziny tyle kosztuje, więc Kasia chciałaby dorobić chociaż do rachunków. Jednak Marek bardzo się denerwuje, kiedy tylko Kaśka wspomina o powrocie do pracy. Mówi, że jej miejsce jest w domu przy dzieciach, jak pójdzie do pracy to tak o wszystko nie zadba, a on przecież potrafi utrzymać rodzinę. Partnerzy coraz częściej kłócą się o sprawy finansowe, Kaśka jest coraz bardziej zestresowana tą sytuacją.
Z pewnością powyższe lub podobne historie są Ci znane, być może sam/a doświadczasz właśnie takich problemów. To właśnie przemoc finansowa (ekonomiczna), która jest rodzajem przemocy psychicznej. Ofiara traci możliwość decydowania o swoim życiu, staje się uzależniona od oprawcy, który wydziela jej środki do życia według własnego uznania. To może powodować utratę poczucia własnej wartości i poczucia sprawczości, co skutkuje depresją, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do samobójstwa.
O przemocy ekonomicznej mówimy również wtedy, gdy partner pasożytuje na pracy partnerki, nie płaci alimentów, bez jej wiedzy zaciąga kredyty lub przywłaszcza sobie środki przeznaczone na utrzymanie rodziny, przerzucając na nią odpowiedzialność za utrzymanie domu.
Sylwia pracuje w agencji reklamowej, jej partner z wykształcenia jest politologiem, a pracował już w różnych miejscach – w sklepie internetowym, w urzędzie, w agencji nieruchomości. Nigdzie jednak mu się nie podobało i odchodził po krótkim czasie. Obecnie nigdzie nie pracuje, bo żadna oferta nie jest dla niego odpowiednia. Koszty utrzymania domu, dwóch osób i psa w całości spoczywają na Sylwii, która jest tym coraz bardziej sfrustrowana.
Przemoc ekonomiczna jest szczególnie bolesna, gdy dotyka kobiet, które nie pracują, gdyż prowadzą dom i wychowują dzieci. Żywią one często błędne przekonane, że zarabiający mężczyzna ma wyłączne prawo do decydowania o sposobie wydawania pieniędzy, a zaspokajanie potrzeb rodziny zależy tylko od jego dobrej woli.
Halina nie pracuje, zajmuje się domem i czwórką dzieci, a mąż pracuje zawodowo. Już wiele lat temu ustalili w małżeństwie taki podział obowiązków. Jednak od kiedy pojawiło się 500+ mąż uznał, że te łącznie 2000 zł powinny Halinie wystarczyć na utrzymanie domu i opłacenie rachunków, w związku z czym odciął jej dostęp do swojej pensji. Nie łoży na utrzymanie domu, czasem tylko kupi coś dzieciom. Halina nie wie, co mąż robi ze swoimi dochodami, a jej ledwie starcza na rachunki i jedzenie.
Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi w USA w 90% przypadków przemoc finansowa łączyła się w jednym domu z innymi rodzajami przemocy: fizyczną, psychiczną, seksualną. Niestety, uzależnienie ekonomiczne często powstrzymuje ofiary od zgłoszenia się do odpowiednich służb po pomoc.
Ala mieszka z mężem i córką z pierwszego małżeństwa. Mąż ma problem z alkoholem, pod jego wpływem bije Alę, wyzywa m.in. od pasożytów i nierobów. Ala z córką muszą czasem uciekać z domu. Ala czasem myśli o zgłoszeniu się na Policję, ale mieszkanie, które zajmują, należy do męża, tylko on pracuje i ma oszczędności. Ala ma kartę do wspólnego konta, ale jeśli pokłóci się z mężem ten zabiera kartę ze sobą w trasę. Wtedy Ala nie ma z czego żyć. Mąż cały czas grozi, że wyrzuci ją z domu i pozbawi środków do życia, jeśli gdzieś na niego doniesie. Ala nie chce iść z córką do schroniska, więc nikomu nie mówi, co dzieje się w domu. Jest załamana, straciła już siły i wiarę, że kiedyś będzie lepiej.
Historia Ali wydarzyła się naprawdę. W końcu znalazła ona w sobie siłę, aby uciec od męża do hostelu przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Otrzymała wsparcie od służb: Policji, pracowników PCPR, psychologów, lekarzy psychiatrów, prawników. Dzięki pomocy socjalnej udało jej się utrzymać w pierwszym okresie po wyprowadzce. Złożyła do sądu pozew o rozwód i wniosek o podział majątku małżeńskiego. Powoli wyszła na prostą – znalazła pracę, wynajmuje mieszkanie, układa sobie życie na nowo.
Ofierze przemocy możesz zaproponować wizytę w punkcie nieodpłatnych porad.
Nasi prawnicy i doradcy za darmo i w pełni anonimowo udzielą jej pomocy .
ZADZWOŃ I UMÓW SIĘ NA DARMOWĄ PORADĘ PRAWNĄ:
Pomoc możesz również uzyskać w Ośrodku Pomocy Społecznej. W sytuacjach krytycznych wzywaj Policję pod numerem alarmowym 112.
Sprawca lub sprawczyni przemocy ekonomicznej często uzależnia od siebie drugą osobę, zaniżając jej poczucie własnej wartości mówiąc, że jest bezwartościowa, że sobie sama nie poradzi, że nie jest w stanie sama się utrzymać.
Z przemocą ekonomiczną mamy do czynienia w związku również wtedy, kiedy partner/ka wykorzystuje pieniądze jako kartę przetargową, uzależnia przekazanie środków na potrzeby drugiej osoby i prowadzenie domu od spełnienia jego/jej warunków, szantażem zmuszając do posłuszeństwa.
Celowe uzależnienie finansowe, wydzielanie, kontrolowanie, nadmierne krytykowanie wydatków, to przejaw przemocy. Niestety wciąż wiele osób, które doświadczają agresywnych, upokarzających zachowań w tym obszarze, nie wie, że ma prawo i może zwrócić się o pomoc.
Do niedawna przemoc ekonomiczna w polskim prawie w ogóle nie istniała. Zmieniła to nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej.
Piszę w sprawie mojej siostry – chciałabym jej pomóc. Rok temu moja siostra odkryła, że jej mąż ma do spłacenia wiele pożyczek (40 łącznie) – znalazła pełne worki upomnień, ponagleń i różnych tego typu karteluszek. Doszło do tego, że komornik chciał zająć dom.
Rodzina zmobilizowała się i częściowo spłaciła długi. Szwagier obiecywał, że nigdy więcej tego nie zrobi. Niestety już dwa miesiące później zaciągnął nowe pożyczki ( chwilówki) nie przyznając się do tego.
Jakiś miesiąc temu siostra przypadkiem znalazła nowe upomnienia. 6 czy 8 następnych pożyczek. Szwagier wykrada jej pieniądze z domu, pożycza u znajomych i do niczego się nie przyznaje. Oskarża dzieci (już dorosłe) o to, że to one lub ich przyjaciele wykradają pieniądze, a swoja żonę wyzywa od wariatek. Siostra jest strzępkiem nerwów i ciągle kombinuje skąd wziąć pieniądze na spłatę długów.
Osoby pozostające w związkach małżeńskich z ustawową wspólnością majątkową:
Wspólność majątkowa obejmuje to, co zostało nabyte po ślubie przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Do majątku wspólnego należą w szczególności:
Obowiązki mają być równe, ale niekoniecznie jednakowe. Zatem osobiste starania o wychowanie dzieci i prowadzenie domu mogą czynić zadość obowiązkowi utrzymania rodziny i być zrównane z uzyskiwaniem dochodów z pracy zawodowej. Jeśli jeden z małżonków posiada mieszkanie, musi je udostępnić drugiemu do zamieszkania.
(np. nie przekazuje swojej pensji na utrzymanie domu, nie płaci rachunków), sąd może nakazać, ażeby wynagrodzenie za pracę albo inne należności, przypadające temu małżonkowi były w całości lub w części wypłacane bezpośrednio do rąk drugiego małżonka, czyli żona może odbierać pensję męża.
Ola co jakiś czas kłóci się poważnie z mężem. Niestety, w okresie konfliktu główną „kartą przetargową” męża jest odcięcie jej od pieniędzy. Ola dowiedziała się, że może sama odbierać pieniądze z wypłaty od pracodawcy męża, za które utrzyma dom i kupi żywność, z czego skorzysta również jej mąż. Kiedy znowu zaczęli się kłócić, Ola niezwłocznie złożyła stosowny wniosek do sądu. Po uzyskaniu orzeczenia zaniosła je do pracodawcy i teraz raz w miesiącu odbiera w firmie wypłatę męża.
Niestety dla związków nieformalnych nie zostały przewidziane tożsame przepisy, a wyegzekwowanie środków na utrzymanie może być trudniejsze. Przede wszystkim warto wtedy skorzystać z możliwości dochodzenia alimentów na dzieci.
Najczęstszą formą przemocy ekonomicznej jest niepłacenie alimentów. Niealimentacja jest przestępstwem polegającym na uchylaniu się przez sprawcę od ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego. Około miliona dzieci w Polsce nie otrzymuje alimentów ani od drugiego rodzica ani z Funduszu Alimentacyjnego. O zapewnienie dzieciom godnych warunków życia muszą dbać samodzielni rodzice – w niemal 97% są to samotne matki.
W Polsce niepłacenie alimentów jest przestępstwem, za które grozi kara:
Krok pierwszy: Sprawdzenie czy ugoda/wyrok posiadają nadaną klauzulę wykonalności, stanowiącą tytuł egzekucyjny. Jeśli ugoda/wyrok nakładająca obowiązek alimentacyjny nie posiadają klauzuli wykonalności to należy wnieść do sądu o nadanie tej klauzuli.
Krok drugi: Ugoda/wyrok posiadający klauzulę natychmiastowej wykonalności stanowi tytuł egzekucyjny, który należy złożyć do Komornika z wnioskiem o wszczęcie postępowania egzekucyjnego.
Krok trzeci: Jeżeli Komornik uzna, że postępowanie egzekucyjne jest bezskuteczne należy zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu, w celu rozpoczęcia działań przeciwko dłużnikowi.
Krok czwarty: Brak zapłaty alimentów stanowiących co najmniej równowartość 3 świadczeń okresowych umożliwia złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na Policję.
Krok piąty: Osoba, której dłużnik alimentacyjny nie płaci alimentów może uzyskać środki z Funduszu Alimentacyjnego. Świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują, jeżeli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty 900 zł. W przypadku wyższych dochodów obowiązuje zasada złotówka za złotówkę.
Osoba, która zobowiązana jest płacić alimenty, a nie wywiązuje się z tego w sposób uporczywy, podlega również odpowiedzialności karnej. Warunkiem uznania niealimentacji za przestępstwo jest to, aby łączna wysokość powstałych zaległości stanowiła równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo, aby opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosiło co najmniej 3 miesiące.
Może to zrobić wierzyciel alimentacyjny, jego pełnomocnik lub przedstawiciel ustawowy oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
Zawiadomienie można złożyć na piśmie lub ustnie na Komisariacie Policji.