Najczęstsze skojarzenia ze słowem „przemoc” to podbite oczy, sińce, zaciśnięte pięści, bójka. Rzadziej w pierwszej chwili myślimy o przemocy psychicznej, która przecież potrafi zranić dużo bardziej niż pięści, a nawet doprowadzić ofiarę do samobójstwa. Jedną z odmian przemocy psychicznej jest przemoc finansowa (ekonomiczna).
Zapraszamy do przeczytania materiałów dotyczących tego, jakie są przejawy przemocy finansowej, z jakimi konsekwencjami prawnymi powinna liczyć się osoba stosująca ten rodzaj przemocy, a także gdzie szukać wsparcia w takich sytuacjach.
O przemocy ekonomicznej mówimy wtedy, gdy jej sprawca używa pieniędzy albo innych wartości materialnych do zaspokojenia swojej potrzeby władzy i kontroli. Wykorzystując dostęp do pieniędzy podporządkowuje sobie drugą osobę. Czasem uniemożliwia jej dostęp do konta, w innych wypadkach wydziela i kontroluje jej wydatki, utrudnia jej podjęcie pracy lub przyczynia się do utraty pracy. Pieniądze stają się kartą przetargową. Partner/ka uzależnia przekazanie środków na utrzymanie rodziny od spełnienia jego warunków, szantażem zmuszając swoją ofiarę do posłuszeństwa.
Nikola została sama z trójką dzieci. Mąż zostawił ją i nie płaci na nie alimentów. Magda chciałaby wrócić do pracy, ale mąż uważa, że powinna zostać w domu i nie pozwala jej szukać zatrudnienia. Grzesiek pracuje na budowie po 12 godzin dziennie, aby utrzymać sześcioosobową rodzinę. Chciałby, żeby żona poszła do pracy choć na pół etatu i dołożyła się do rachunków, jednak ona odmawia.
Kaśka przed urodzeniem dzieci pracowała w Biedronce. Po urodzeniu Mai i Kuby przez 5 lat była z nimi w domu. Teraz, kiedy Kuba poszedł do przedszkola, chciałaby wrócić do pracy. Tym bardziej, że jej partner Marek zarabia ok 2500 zł na rękę i cały czas narzeka, że utrzymanie rodziny tyle kosztuje, więc Kasia chciałaby dorobić chociaż do rachunków. Jednak Marek bardzo się denerwuje, kiedy tylko Kaśka wspomina o powrocie do pracy. Mówi, że jej miejsce jest w domu przy dzieciach, jak pójdzie do pracy to tak o wszystko nie zadba, a on przecież potrafi utrzymać rodzinę. Partnerzy coraz częściej kłócą się o sprawy finansowe, Kaśka jest coraz bardziej zestresowana tą sytuacją.
Z pewnością powyższe lub podobne historie są Ci znane, być może sam/a doświadczasz właśnie takich problemów. To właśnie przemoc finansowa (ekonomiczna), która jest rodzajem przemocy psychicznej. Ofiara traci możliwość decydowania o swoim życiu, staje się uzależniona od oprawcy, który wydziela jej środki do życia według własnego uznania. To może powodować utratę poczucia własnej wartości i poczucia sprawczości, co skutkuje depresją, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do samobójstwa.
O przemocy ekonomicznej mówimy również wtedy, gdy partner pasożytuje na pracy partnerki, nie płaci alimentów, bez jej wiedzy zaciąga kredyty lub przywłaszcza sobie środki przeznaczone na utrzymanie rodziny, przerzucając na nią odpowiedzialność za utrzymanie domu.
Sylwia pracuje w agencji reklamowej, jej partner z wykształcenia jest politologiem, a pracował już w różnych miejscach – w sklepie internetowym, w urzędzie, w agencji nieruchomości. Nigdzie jednak mu się nie podobało i odchodził po krótkim czasie. Obecnie nigdzie nie pracuje, bo żadna oferta nie jest dla niego odpowiednia. Koszty utrzymania domu, dwóch osób i psa w całości spoczywają na Sylwii, która jest tym coraz bardziej sfrustrowana.
Przemoc ekonomiczna jest szczególnie bolesna, gdy dotyka kobiet, które nie pracują, gdyż prowadzą dom i wychowują dzieci. Żywią one często błędne przekonane, że zarabiający mężczyzna ma wyłączne prawo do decydowania o sposobie wydawania pieniędzy, a zaspokajanie potrzeb rodziny zależy tylko od jego dobrej woli.
Halina nie pracuje, zajmuje się domem i czwórką dzieci, a mąż pracuje zawodowo. Już wiele lat temu ustalili w małżeństwie taki podział obowiązków. Jednak od kiedy pojawiło się 500+ mąż uznał, że te łącznie 2000 zł powinny Halinie wystarczyć na utrzymanie domu i opłacenie rachunków, w związku z czym odciął jej dostęp do swojej pensji. Nie łoży na utrzymanie domu, czasem tylko kupi coś dzieciom. Halina nie wie, co mąż robi ze swoimi dochodami, a jej ledwie starcza na rachunki i jedzenie.
W nieco korzystniejszej sytuacji są osoby pozostające w związkach małżeńskich z ustawową wspólnością majątkową, gdyż:
Wspólność majątkowa obejmuje to, co zostało nabyte po ślubie przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Do majątku wspólnego należą w szczególności:
Obowiązki mają być równe, ale niekoniecznie jednakowe. Zatem osobiste starania o wychowanie dzieci i prowadzenie domu mogą czynić zadość obowiązkowi utrzymania rodziny i być zrównane z uzyskiwaniem dochodów z pracy zawodowej. Jeśli jeden z małżonków posiada mieszkanie, musi je udostępnić drugiemu do zamieszkania.
(np. nie przekazuje swojej pensji na utrzymanie domu, nie płaci rachunków), sąd może nakazać, ażeby wynagrodzenie za pracę albo inne należności, przypadające temu małżonkowi były w całości lub w części wypłacane bezpośrednio do rąk drugiego małżonka, czyli żona może odbierać pensję męża.
Ola co jakiś czas kłóci się poważnie z mężem. Niestety, w okresie konfliktu główną „kartą przetargową” męża jest odcięcie jej od pieniędzy. Ola dowiedziała się, że może sama odbierać pieniądze z wypłaty od pracodawcy męża, za które utrzyma dom i kupi żywność, z czego skorzysta również jej mąż. Kiedy znowu zaczęli się kłócić, Ola niezwłocznie złożyła stosowny wniosek do sądu. Po uzyskaniu orzeczenia zaniosła je do pracodawcy i teraz raz w miesiącu odbiera w firmie wypłatę męża.
Niestety dla związków nieformalnych nie zostały przewidziane tożsame przepisy, a wyegzekwowanie środków na utrzymanie może być trudniejsze. Przede wszystkim warto wtedy skorzystać z możliwości dochodzenia alimentów na dzieci.
Więcej informacji dotyczących przemocy finansowej można znaleźć w poradniku prawnym:
Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi w USA w 90% przypadków przemoc finansowa łączyła się w jednym domu z innymi rodzajami przemocy: fizyczną, psychiczną, seksualną. Niestety, uzależnienie ekonomiczne często powstrzymuje ofiary od zgłoszenia się do odpowiednich służb po pomoc.
Ala mieszka z mężem i córką z pierwszego małżeństwa. Mąż ma problem z alkoholem, pod jego wpływem bije Alę, wyzywa m.in. od pasożytów i nierobów. Ala z córką muszą czasem uciekać z domu. Ala czasem myśli o zgłoszeniu się na Policję, ale mieszkanie, które zajmują, należy do męża, tylko on pracuje i ma oszczędności. Ala ma kartę do wspólnego konta, ale jeśli pokłóci się z mężem ten zabiera kartę ze sobą w trasę. Wtedy Ala nie ma z czego żyć. Mąż cały czas grozi, że wyrzuci ją z domu i pozbawi środków do życia, jeśli gdzieś na niego doniesie. Ala nie chce iść z córką do schroniska, więc nikomu nie mówi, co dzieje się w domu. Jest załamana, straciła już siły i wiarę, że kiedyś będzie lepiej.
Historia Ali wydarzyła się naprawdę. W końcu znalazła ona w sobie siłę, aby uciec od męża do hostelu przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Otrzymała wsparcie od służb: Policji, pracowników PCPR, psychologów, lekarzy psychiatrów, prawników. Dzięki pomocy socjalnej udało jej się utrzymać w pierwszym okresie po wyprowadzce. Złożyła do sądu pozew o rozwód i wniosek o podział majątku małżeńskiego. Powoli wyszła na prostą – znalazła pracę, wynajmuje mieszkanie, układa sobie życie na nowo.
Pomoc możesz również uzyskać w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie lub Ośrodku Pomocy Społecznej. W sytuacjach krytycznych wzywaj Policję pod numerem alarmowym 112. Nikt z tych instytucji nie powinien informować Twojego partnera/partnerki, że szukasz informacji i pomocy.
Ofierze przemocy możesz zaproponować wizytę w punkcie nieodpłatnych porad.
Nasi prawnicy i doradcy za darmo i w pełni anonimowo udzielą jej pomocy .
Partner, który uchyla się od płacenia alimentów podlega m.in. odpowiedzialności cywilnej i administracyjnej. Komornik może na podstawie złożonego wniosku wszcząć wobec niego postępowanie egzekucyjne. Dłużnik może także, w ramach działań Ośrodka Pomocy Społecznej, zostać zobowiązany do zarejestrowania się jako osoba bezrobotna, a nawet mieć zatrzymane prawo jazdy. Sądy Okręgowe w Polsce zostały też zobowiązane do współpracy w zakresie zobowiązań alimentacyjnych i pomocy przy ich egzekwowaniu za granicą.
Osoba, która zobowiązana jest płacić alimenty, a nie wywiązuje się z tego w sposób uporczywy, podlega również odpowiedzialności karnej. Warunkiem uznania niealimentacji za przestępstwo jest to, aby łączna wysokość powstałych zaległości stanowiła równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo, aby opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosiło co najmniej 3 miesiące.
Może to zrobić wierzyciel alimentacyjny, jego pełnomocnik lub przedstawiciel ustawowy oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
Zawiadomienie można złożyć na piśmie lub ustnie na Komisariacie Policji.
Zachęcamy do obejrzenia nagrania poruszającego kwestię przestępstwa niealimentacji:
30 listopada 2020 r. weszła w życie Ustawa Antyprzemocowa, dzięki której sprawcy przemocy domowej są natychmiast izolowani od swoich ofiar.
Nie musi czekać wiele miesięcy na proces sprawcy, składać pozwów do Sądu o eksmisję. Nakaz opuszczenia mieszkania przez sprawcę przemocy domowej obowiązuje przez 14 dni. Jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą Sąd może przedłużyć ten okres. Policja może nakaz wyegzekwować od razu, łącznie z możliwością użycia środków przymusu. Nie są istotne twierdzenia sprawcy, iż nie ma dokąd się wyprowadzić. Jeśli złamie nałożone zakazy np. zbliży się do ofiary lub będzie próbował się z nią kontaktować policja może zastosować środki przymusu, by wyegzekwować nałożone zobowiązanie. Poza tym w takiej sytuacji sprawcy przemocy grozi areszt, ograniczenie wolności lub grzywna. Postępowanie nie przedłuża się przez doręczanie korespondencji czy żmudną procedurę. Korespondencja przekazywana jest przez Policję, a procedura ma charakter priorytetowy, ale przede wszystkim uproszczony – postępowanie powinno zakończyć się w ciągu jednego miesiąca.
Sprawca może poddać się leczeniu z uzależnienia. Z mojego doświadczenia wynika, że organy stosują z powodzeniem tą procedurę. Spotkałam się ze skuteczną pomocą ofiarom: zarówno kobiecie, jak mężczyźnie, ale przede wszystkim dzieciom, które mogą przebywać spokojnie w swoim domu. Ne muszą się bać, że po zawiadomieniu organów ścigania sprawca
będzie się na nich mścił. Mogą spać spokojnie w swoich łóżkach, a nie uciekać przed nim.
Podobna procedura obowiązuje już w wielu krajach m.in. w Austrii czy Czechach.
Może zostać użyta przez osobę, która dla swoich potrzeb m.in. dla wygrania sprawy rozwodowej zawiadamia o rzekomo stosowanej wobec niej przemocy.
Szybkość pomocy, jaką zapewnia procedura wymaga zatem kontroli i rozsądku ze strony stosujących te narzędzia. Najważniejsze jednak, aby ofiary przemocy wiedziały, że jest dla nich pomoc oraz by nie bały się korzystać z tej ochrony.
AUTOR: Adw. Jolanta Seredyńska-Słota
Adwokat, Doradca Obywatelski. Od kilku lat związana ze Stowarzyszeniem na Rzecz Poradnictwa
Obywatelskiego DOGMA
Świadczenia emerytalne w Polsce nie są wysokie i nie wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb. W związku z tym emeryci coraz częściej decydują się na podjęcie dodatkowego zatrudnienia. Jest to bardzo dobry sposób nie tylko na osiąganie większych dochodów, ale również na podwyższenie wysokości emerytury. Przepisy stanowią bowiem, że emeryt, który spełni określone warunki, ma prawo starać się o przeliczenie swojego świadczenia. Dlatego warto dorabiać na emeryturze lub jeśli istnieje taka możliwość opóźnić moment przejścia na emeryturę, co może znacząco wpłynąć na wysokość pobieranej emerytury.
Sposobem na podniesienie przyszłej emerytury jest opóźnienie momentu opuszczenia rynku pracy.
Choć dla wielu osób może wydawać się to trudną decyzją, bo przecież maja już za sobą wiele lat pracy i chętnie skorzystałyby z możliwości przejścia na emeryturę w pierwszym możliwym terminie, to jednak liczby mówią same za siebie. Każdy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego odczuwalnie podnosi nasze przyszłe świadczenie.
Każdy dodatkowy rok pracy zwiększa emeryturę o 8-10%, co w kolejnych latach, kiedy już zasób naszych sił do pracy będzie zdecydowanie mniejszy niemożliwym stanie się również dorabianie do uzyskiwanego już świadczenia emerytalnego.
Jeśli jednak zdecydujemy, że nadszedł moment przejścia na emeryturę a nasze świadczenie niestety okaże się niskie lub też zaistnieje potrzeba dodatkowych wydatków, na które nie starczy środków z naszej emerytury możemy podjąć zatrudnienie, lecz może okazać się, że ci emeryci, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, czyli takie, które pobierają wcześniejsze emerytury, w zależności od tego, jaki będą uzyskiwały dochód, ich emerytura może być zawieszona lub zmniejszona.
Emeryci, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny (60 lat kobieta, 65 lat mężczyzna) mogą dorabiać do swoich świadczeń bez żadnych ograniczeń, co oznacza, że nie musza się one martwić, że ZUS zwiesi lub zmniejszy wysokość ich emerytury.
Osoby, które jeszcze nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego, a chcą dorabiać do emerytury, niestety muszą liczyć się z koniecznością przestrzegania obowiązujących ograniczeń. Dodatkowe zarobki mogą bowiem spowodować zawieszenie lub zmniejszenie wysokości pobieranej emerytury.
Zgodnie z ustawą z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wysokość przysługującej emerytury lub renty może ulec zmniejszeniu lub prawo do tych świadczeń zawieszeniu w przypadku osiągania przez świadczeniobiorcę przychodu wpływającego na uprawnienia emerytalno-rentowe powyżej określonej kwoty progowej.
W zależności od wysokości naszych zarobków, które osiągniemy dorabiając na wcześniejszej emeryturze będziemy mieli do czynienia z zawieszeniem lub zmniejszeniem świadczeń emerytalnych.
Na zawieszenie lub zmniejszenie świadczeń emerytalnych wpływa przychód osiągany z tytułu:
Zmniejszenie wysokości emerytury powoduje osiągnięcie przychodu w wysokości przekraczającej 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, nie wyższej jednak niż 130% tego wynagrodzenia.
Decydując się na dodatkową pracę, warto więc na początku każdego kwartału sprawdzić ogłoszone limity.
Nie tylko osoby, które osiągnęły już powszechny wiek emerytalny, mogą dorabiać, nie obawiając się o zmniejszenie świadczenia emerytalnego. Bez ograniczeń pracę mogą podejmować: