70-letnia Halina leczy się psychiatrycznie, bierze leki na depresję i stany lękowe. Najbardziej boi się wizyt swojej córki, która krzyczy na nią, wyzywa od idiotek, straszy, że zamknie ją w szpitalu. Na wsparcie może liczyć tylko u 13-letniej wnuczki Pauliny, która lubi przebywać u babci, bo tu nikt nie krzyczy. Tutaj może się również wyspać, gdyż nie ma blisko awanturującej się mamy. Awantury są o wszystko: o złą ocenę, o spóźnienie, o oglądanie telewizji. Paulina najbardziej nie lubi, kiedy mama kłóci się ze swoim chłopakiem. Wtedy wypłakuje się na jej ramieniu, zabiera ją na zakupy, jest dla niej bardzo miła zamęcza ją swoimi problemami. Czasami z powodu mamy nie może iść do szkoły, bo ta straszy ją, że sobie odbierze życie. Obie z babcią wiedza, że mama potrzebuje pomocy, ale nic nie mogą zrobić. Kiedy Paulina poszła do psychologa szkolnego wyżalić się i prosić o pomoc, zmuszona była przyjść z mamą, która wszystkiemu zaprzeczyła. Odtąd Paulina nie wierzy dorosłym oprócz babci, a ta nie wie, jak ratować wnuczkę, która zaczęła się ciąć!
Przemoc w rodzinie występuje we wszystkich grupach społecznych, niezależnie od poziomu wykształcenia czy sytuacji materialnej. Przemoc to nie tylko działania pozostawiające siniaki, złamania czy oparzenia – to także poniżanie, obelgi, zmuszanie do określonych zachowań, grożenie, zastraszanie.
Zachęcamy do zapoznania się z opracowanym przez naszego doradcę obywatelskiego Panią Justynę Zapotoczny-Pelak poradnikiem prawnym pt. „Przemoc domowa”.
Komentowanie wyłączone.